Czyli o moich wyczekiwanych lakierach z VictoriasBeauty! Sklep ma zawsze świeże kolekcje lakierów OPI, Essie czy China Glaze i to już moje trzecie zamówienie (bezproblemowe!) z tej strony. Jest jednak jeden haczyk - kosmetyki często idą do nas z Ameryki i niestety na paczkę czeka się nawet do 2 tygodni.
Kiedy zobaczyłam kolekcję Essie na jesień 2013 wiedziałam, że miniaturki muszą być moje :) For the twill of it to 6 bardzo jesiennych kolorów, idealnych moim zdaniem do cięższych ubrań i wełnianych, ciepłych swetrów. W kostce miniatur znalazły się 4 z nich:
Cudowne, prawda? Ale żeby nie zostały wyprawione samotnie w tak długą drogę, znalazłam im bardzo miłe towarzystwo :) Były to również miniatury lakierów, tym razem OPI z kolekcji San Francisco.
Znajdziecie tu 15 lakierów, w tym 3 piaskowe. Nie są to na pewno jakieś odkrywcze i niepowtarzalne kolory, ale taka jesienna klasyka gatunku z kilkoma skokami w bok :) W wersji miniaturowej znalazły się:
Czerwień mnie oczarowała - jest klasyczna, piękna, choć nie jest tak oczojebny jak na zdjęciu. O tym przekonacie się już niebawem, bo lakiery będę pokazywać pewnie cały wrzesień. A teraz szybka zajawka kolorów na próbniku:
Od razu widać, że ktoś tu ściąga pomysły :) Jesteście szczególnie ciekawe któregoś z kolorów? Nie mogę się zdecydować od którego zacząć, więc podpowiedź mile widziana. Najpierw jednak pokażę Wam ostatni marmurek, który dzielnie czeka na swoją kolej. Potem zajmę się tymi przyjemniaczkami.
Macie swoje jesienne, lakierowe "must have"?
pozdrawiam, A
nie mam;D
OdpowiedzUsuńjak ja uwielbiam takie komentarze <3
Usuńja też ^^ nie mam i kocham tą kreatywność :D
UsuńEssie mnie interesują:)
OdpowiedzUsuńCashmere Bathrobe z Essie, jestem ciekawa jak wygląda w całej chwale i glorii :D
OdpowiedzUsuńteż mam ochotę od niego zacząć :)
UsuńW tej czwóreczce nie ma mojego faworyta - Twin Sweater Set :)
OdpowiedzUsuńzdecydowanie mi go tu brakuje :) miałam nadzieję, że czerwień OPI podoła, ale jest zdecydowanie jaśniejsza niż na zdjęciach promocyjnych. albo dokupię essie, albo będę szukać podobnego koloru :)
Usuńczerwien z opi *.* i Cashmere bathrobe z Essie najs :D
OdpowiedzUsuńWszystkie Essie mnie interesują :)
OdpowiedzUsuńzazdroszczę zakupów! :)
moi faworyci to 3 kolorek po każdej stronie:D
OdpowiedzUsuńkolory zbliżone, ale essie ma subtelne drobinki, które pięknie wyglądają na paznokciu :)
Usuńmmmm pyszności! szkoda że do miniaturek opi nie wsadzili piaskowego
OdpowiedzUsuńtrochę szkoda, chociaż akurat w tej kolekcji piaski średnio mi się podobały :)
Usuńno średnio.. ale Alcatraz rocks jest boski !
Usuńmi się ten piasek mocno kojarzy z P2 - confidential i chyba dlatego za nim nie szaleje :D
Usuńhttp://rogaczki-kosmetyczne.blogspot.com/2013/04/piaskowa-babke-chetnie-poznam-lakiery-p2.html
identyczne są! i na pewno kupię p2 (cena wygrała :P)
UsuńŻuczki jakie podobne :) Mnie te kolekcje zbytnio nie oczarowały, więc chyba daruję sobie ich zakup. Chociaż wszystko jest możliwe, bo przecież na żywo, to jednak zupełnie co innego, niż w internecie :) W ubiegłym roku, jesienna kolekcja Stylenomics dotarła do Hebe i Super-Pharm, więc liczę po cichu na to, że i For the Twill of it dotrze. Wtedy na pewno chętnie przyjrzę się im z bliska :)
OdpowiedzUsuńja niestety nie mam dostępu do Hebe, a w SuperPharm na jakiekolwiek nowości nie mam co liczyć. ja też mam jeszcze ochotę na jeden, może dwa lakiery z tej limitki Essie, także... owocnych łowów :D
UsuńNajbardziej podoba mi się odcień the lace is on, bardzo mój :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne kolorki :) zwłaszcza te żuczkowe :)
OdpowiedzUsuń"The lace is on" z Essie cudny kolorek :D
OdpowiedzUsuńPokaż Cashmere Bathrobe:)
OdpowiedzUsuńŚliczne kolorki ;)
OdpowiedzUsuńjezusicku.... toż 3 na 4 wyglądają identycznie :D pokaż na pazurkach najpierw ten ropa wylana na krew :D czyli pace&love&opi :D i jego essiakowego bliźniaka jednojajowego ^^
OdpowiedzUsuńŁadne kolorki :) Żuczki mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńOj tak, czerwień Opi zdecydowanie mnie urzekła! Muszę mieć taką czerwień :)
OdpowiedzUsuńjest grzechu warta :D chociaż ta z kolekcji essie również mi się podoba :P
UsuńNa szczęście kompletnie nie moje kolory :D
OdpowiedzUsuńPraktycznie wszystkie mi się podobają ;) masz dobry gust! ;)
OdpowiedzUsuńhaha, dzięki :D
UsuńChyba się pofatyguję po kostkę Essiaków :)
OdpowiedzUsuńwszystkie kolorki chętnie widziałabym u siebie, cudne są :D
OdpowiedzUsuńessiaki są boskie, wszystkie kolory mi się podobają:]
OdpowiedzUsuńJa jestem w trakcie poszukiwań jesiennych kolorów i przyznam, że zainspirowałaś mnie do zakupu essiaków! :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie, dopiero zaczynam:
www.mysweetbody.blogspot.com
ta czwóreczka jest naprawdę fajnie skomponowana :) chociaż ja na jesień potrzebuję zdecydowanie więcej kolorów :D
Usuńpiękne nazwy w kolekcji OPI:>
OdpowiedzUsuńTen czerwony (?) essiak jest piękny :)
OdpowiedzUsuń