Spieszę z wytłumaczeniem mojej nieobecności - w uczelnianym tygodniu zupełnie nie mam czasu, żeby zaglądać na bloga... Postaram się to w najbliższym czasie poprawić, ale nic nie mogę obiecać. Dziś już nie biadolę, tylko pokazuję Wam duet, który ostatnio bardzo pozytywnie mnie zaskoczył :) Miał być na chwilę, a został na dłużej i na pewno jeszcze się pojawi. Połączenie China Glaze - splish splash i toppera Nails inc o nieznanym mi kolorze.
Dwie warstwy China Glaze, który pojawił się u mnie dzięki Sweet&Punchy - samodzielnie nie do końca przekonało mnie jego lekko matowe, a właściwie satynowe wykończenie. Dlatego dodałam topper i to był wyjątkowo dobry krok. Trwałość zadowalająca - po 3 dniach zmywam, bo już spory odrost widać, no i czas poszukać następnego hitu :)
I jak wam się podoba takie mocno niebiesko-lawendowe połączenie? Daje porządnego, energetycznego kopa! :)
pozdrawiam, A
Topper daje piękny efekt z lakierem :)
OdpowiedzUsuńjestem bardzo ciekawa, jak sprawdzi się z kilkoma kolorami :) czernią, rozbieloną lawendą...
UsuńŚlicznie paznokcie, piękny kolor.
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie to wykombinowałaś :)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
Usuńciekawy pomysł na pazurki ;)
OdpowiedzUsuńświetny glitter :D
OdpowiedzUsuńDo mnie totalnie przemawia, bo uwielbiam niebieskości na paznokciach!
OdpowiedzUsuńja jakąś wielką fanką nie jestem, ale z tym czuję się wyjątkowo dobrze :)
UsuńChociaż nie przepadam za takimi brokatowymi lakierami to bardzo mi podoba!:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńhttp://tynjaa.blogspot.co.uk/
Bardzo wyraziście :)
OdpowiedzUsuńświetna pobudka z tej wczesno-jesiennej śpiączki :)
Usuńo niebiesko-lawendowym połączeniu raczej bym nie pomyślała, okazuje się że daje bardzo ładny efekt! pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńczasami spontanicznie można znaleźć coś miłego dla oka :)
UsuńBardzo mi się podoba! :)
OdpowiedzUsuńjak zwykle ładnie połączyłaś lakiery :) topper jest przepiękny!
OdpowiedzUsuńdziękuję serdecznie :)
UsuńChyba wolałabym bez toppera, błyskotki na wszystkich paznokciach to dla mnie trochę za dużo ;)
OdpowiedzUsuńja tam lubię błysk :D ale lakier solo wygląda równie ciekawie - tylko te satynowe wykończenie nie do końca mi się podoba.
UsuńSpodobał mi się chyba bardziej china glaze. Całość fajnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńPołączenie bardzo ciekawe. Ładnie Ci to wyszło ;)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
Usuńbardzo fajne połączenie ;)
OdpowiedzUsuńŁadny zestaw :] Też mnie ciekawi jak sprawdzi się z innymi kolorami, mam nadzieję, że się pochwalisz :]
OdpowiedzUsuńna pewno :) jeśli nie tu, to postaram się wrzucić na fb :)
UsuńŁadnie razem wyglądają :)
OdpowiedzUsuńśliczne połaczenie!
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawie to razem wygląda ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne połączenie!
OdpowiedzUsuńKolor jak marzenie :-)
OdpowiedzUsuńŚwietny manikiur!
Piękny <3 Nie miałam jeszcze żadnego lakieru z China Glaze, ale efekt jaki stworzyłaś przy jego użyciu powala na kolana :) Bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńfajny efekt, rozświetli ponure dni jesieni:)
OdpowiedzUsuńTotalnie rozumiem brak czasu, nawet jak go mam zaraz gdzieś ucieka skubaniec! Jak zwykle bardzo podoba mi się mani ;3 To mi przypomina, że muszę pomalować pazurki - w tygodniu zawsze przypomina mi się przed samym spaniem więc ich nie maluję.. codziennie tak samo ;(
OdpowiedzUsuńświetnie wyglądają razem :D
OdpowiedzUsuńsuper to połączenie razem wygląda, podoba mnie się ogromnie :)
OdpowiedzUsuń