Kolejna porcja kosmetyków, które zasługują na kilka słów.


Balea, maska z figą i perłą
Rzadka, ale wydajna maska o słodkim zapachu figi. Jest całkiem niezła, chociaż jej działanie jest krótkotrwałe - na pewno nie odżywi włosów na dłużej. Solidnie je wygładza, ale nie obciąża - używałam kiedy wiedziałam, że nie będę miała czasu na dodatkową pielęgnację. Przyjemnie pachnie i zapach jeszcze jakiś czas utrzymuje się na włosach. Kosztuje niewiele i gdyby była lepiej dostępna, pewnie bym jeszcze ją kupiła. Kosmetyki Balea dostępne są w sieci drogerii DM i m.in. na allegro.

BeBeauty, płyn micelarny
Biedronkowy hit, który na mnie wrażenia dużego nie zrobił. Jest po prostu przeciętny - zmywa makijaż na przyzwoitym poziomie, nie podrażnia oczu i kosztuje niewiele. Ale to wszystko, nie ma się nad czym rozwodzić :) Opakowanie dość wygodne, chociaż ja przelewam płyny micelarne do buteleczki z "psikaczem" - taka aplikacja jest dużo wygodniejsza. Pewnie kiedyś sięgnę po kolejne opakowanie, jeśli będę szukała czegoś niedrogiego.

Green Pharmacy, szampon do włosów zwyczajnych, pokrzywa zwyczajna
To przyjemny, dość delikatny szampon bez SLS, który dobrze myje i nie plącze tak bardzo moich włosów. Odżywka jest oczywiście konieczna, ale nie robi z nich siana. Szampon jest dość wydajny, całkiem nieźle się pieni i ma ziołowy, delikatny zapach. Cena w promocji zachęca do ponownego zakupu (ok. 6zł/350ml), ale najpierw muszę pozużywać swoje zapasy :)

Znacie powyższe produkty? Używacie biedronkowego płynu micelarnego?
pozdrawiam, A

Chciałam się Wam jeszcze pochwalić nagrodą, jaką udało mi się wygrać u Ani z bloga bazarek kosmetyczny :) Chwaliłam się już na Facebooku, ale może ktoś jeszcze nie widział. Humor poprawia się od samych opakowań!



44 Comments

  1. na mnie tez płyn wrażenia nie zrobił, za słaby

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no właśnie - to taki przeciętniak :) wolę jednak przeznaczyć więcej pieniędzy i mieć produkt lepszy.

      Usuń
  2. Gratuluję wygranej :) Opakowania rzeczywiście poprawiające humor :)
    Miałam ten biedronkowy micel, całkiem fajnie się sprawował.
    Z Balei z figą miałam odżywkę do włosów i bardzo ją sobie chwaliłam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. odżywek balea, z resztą tak samo jak szamponów - jeszcze nie miałam okazji używać :) ale wszystko przede mną.

      Usuń
  3. ja dziś po raz pierwszy kupiłam oslawionego micela z Biedronki :D zobaczymy co tam w butli piszczy :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Więkoszość lubi micel BeBeauty bo jest tani. I dla mnie to koniec zalet :P
    Gratuluję wygranej :))) Szalone opakowania :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. micel to taki przeciętniak - jeśli komuś zależy tylko na demakijażu, to będzie ok. ja go używam jedynie do zmycia oczu - całą twarz przecieram albo wodą różaną (na noc), albo ziołowym tonikiem.

      Usuń
    2. Ja go tez używam tylko do dem oczu ;) Cenię go za cenę i pojemność, jest ciekawą alternatywą dla płynów dwufazowych.

      Usuń
    3. moje oczy niestety nie tolerują płynów dwufazowych... a kilka ciekawych na rynku jest :)

      Usuń
  5. Bardzo lubię ten biedronkowy micel.
    U mnie sprawdza się idealnie do demakijażu oczu.

    OdpowiedzUsuń
  6. Miałam z tej figowej serii odżywkę i ją lubiłam :)

    Gratuluję wygranej, super wyglądają te kosmetyki z Angry Birds :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. opakowania są mega! będą idealne na poprawę nastroju w taki ponury, szary, jesienny dzień :)

      Usuń
  7. po micel nie sięgnę, stawiam teraz na porządną pielęgnację mojej skóry, ale balea kusi. GP czeka na swoją kolej :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też staram się o skórę dbać, ale demakijaż oczu nie jest akurat moim priorytetem :)

      Usuń
  8. Szamponik z Green pharmacy mialam z rumiankiem i lubilam go nawet bardzo :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetne te Angry Birds! Miłego używania :)
    Ja z tej trójki znam micela i u mnie sprawuje się wyśmienicie, zawsze do niego wracam, dziś kupiłam dużą butlę nawet ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. widziałam, że wyszła taka wypasiona wersja :) ja mam jeszcze jedną butelkę i w takim tempie wejdzie ze mną chyba w kolejny wiek :D

      Usuń
  10. Gratuluję wygranej! Fajne opakowania, ciekawe jak z zawartością;)
    Micela lubię za cenę. Niestety, podrażnia moje oczy, ale mimo wszystko wczoraj zakupiłam mega 400ml butelkę - do demakijażu twarzy jest całkiem ok. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mi na szczęście nie podrażnia oczu, chociaż nie zmywam nim jakiegoś mocnego makijażu - zazwyczaj sam tusz...

      Usuń
    2. Ja też zmywałam nim sam tusz:/

      Usuń
  11. Gratuluję wygranej !! mam ten micel, polubiłam go :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Mam ten płyn z BeBeauty i bardzo sobie go chwalę :). Gratuluję wygranej :D

    OdpowiedzUsuń
  13. ja dopiero wczoraj kupiłam swoje pierwsze opakowanie tego micela, zobaczymy jak u mnie się sprawdzi ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wydaje mi się, że to taki przeciętniak :) najważniejsze, żeby nie podrażniał oczu.

      Usuń
  14. kosmetyki angry birds kupiłabym już za same opakowania ;);D

    OdpowiedzUsuń
  15. Pokrzywa zwyczajna zrobiła mi taki bałagan na głowie, że włosy dochodziły do siebie dobrych kilka tygodni :/ co to micela z Biedronki mam podobne zdanie, jego największą zaletą jest chyba jak do tej pory cena :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no tak już niestety jest, że zazwyczaj o działaniu szamponów i odżywek, przekonać się możemy dopiero na głowie :)

      Usuń
  16. angry birds są świetne !
    ciekawy blog moze obserwujemy ?
    http://camode.blogspot.com/ zapraszam !:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Moi chłopcy zobaczyli te kosmetyki i krzyczą "mamo kup nam to ze świnią" :D

    OdpowiedzUsuń
  18. Gratuluję wygranej :D
    Micel biedronkowy jest moim ulubieńcem, jednak szampon Green Pharmacy okazał się zwyczajnym średniakiem..

    OdpowiedzUsuń
  19. Gratulacje wygranej :)
    Miałam szampon i micel, ale jakoś strasznie mnie nie zachwyciły, mam obecnie szampon i odżywkę z Balea z figą i perłą, ale nie wiedziałam, że są i maski :P

    OdpowiedzUsuń
  20. nie miałam żadnego, ale Ty jako chyba jedna z nielicznych nie zachwycasz się Biedronkowym micelem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bo to zwykły przeciętniak :) jeśli weźmie się pod uwagę cenę i niezłe działanie - to produkt jest niezły. ale ja mimo wszystko taki produkt mam na długo i wolę dołożyć kilka złotych dla pełnego komfortu.

      Usuń
  21. gratuluję świetnej nagrody :) z tych trzech kosmetyków mam tylko płyn miceralny - spisuje się świetnie do zmywania makijażu z twarzy :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Mam szczęście bo dla mnie ten płyn jest świetny i cena też zachęca. Gratuluję wygranej:D

    OdpowiedzUsuń
  23. Nie miałam jeszcze tego płynu i narazie skutecznie się opieram :P. Boję się trochę kosmetyków BeBeauty :/

    OdpowiedzUsuń

chętnie odpowiem na Twoje pytanie :)

Obsługiwane przez usługę Blogger.