Przepraszam za taką przerwę w nadawaniu, ale końcówka serii zupełnie mnie pochłonęła. Na szczęście już koniec zamieszania. Wszystko zamknięte, kilka podpisów do zebrania i nowy semestr można zacząć.
A kosmetycznie mamy podsumowanie lutego. Moje zapasy już w styczniu przeszły spore wietrzenie, które od tamtego czasu staram się robić regularnie. W tym miesiącu niestety nie obyło się bez zakupów, ale denko prezentuje się nieźle. Marzec upłynie mi na zmianie i kompletowaniu kosmetyków do pielęgnacji twarzy. Tym razem chciałabym poznać trochę lepiej markę La Roche Posay z kremem Effaclar Duo na czele. Zobaczymy co z tego wyjdzie :) A teraz zapraszam Was na moje podsumowanie Kosmetycznego Związku Zapaśniczego w lutym, czyli szczerą spowiedź z wszystkich zakupów, zużyć i oddań kosmetycznych.
A kosmetycznie mamy podsumowanie lutego. Moje zapasy już w styczniu przeszły spore wietrzenie, które od tamtego czasu staram się robić regularnie. W tym miesiącu niestety nie obyło się bez zakupów, ale denko prezentuje się nieźle. Marzec upłynie mi na zmianie i kompletowaniu kosmetyków do pielęgnacji twarzy. Tym razem chciałabym poznać trochę lepiej markę La Roche Posay z kremem Effaclar Duo na czele. Zobaczymy co z tego wyjdzie :) A teraz zapraszam Was na moje podsumowanie Kosmetycznego Związku Zapaśniczego w lutym, czyli szczerą spowiedź z wszystkich zakupów, zużyć i oddań kosmetycznych.
a) odżywki i maski
- Alverde, odżywka do włosów wymagających z amarantem
- Alverde, odżywka do włosów suchych i zniszczonych z aloesem i hibiskusem
- Babuszka Agafia, drożdżowa maska na porost włosów
- Planeta Organica, tybetański balsam do włosów objętość i siła
- Pettenon Cosmetics, Kallos latte maska do włosów
- Pilomwax, henna wax, maska do włosów ciemnych
b) szampony
- Alverde, szampon do włosów wymagających z amarantem
- Alverde, szampon do włosów suchych i zniszczonych z aloesem i hibiskusem
- Apteczka Agafii, aktywne ziołowe serum na porost włosów
- Babuszka Agafia, rewitalizujący szampon przeciw wypadaniu włosów
- Babydream, dla dzieci (do mycia pędzli, ale czasem też zmywania olejów)
- Balea, szampon z wyciągiem z wanilii
- Balea, szampon zwiększający objętość z wiśnią i jaśminem
- Pharmaceris H, skoncentrowany szampon wzmacniający do włosów osłabionych
c) olejki
- Hesh, Bhringraj
- Marion, kuracja z olejkiem arganowym (na końcówki)
- olejek arganowy
TWARZ
a) kremy do twarzy i pod oczy
- Clinique, krem do twarzy moisture surge (mini)
- Clinique, krem all about eyes rich (mini)
- Pharmaceris T, intensywnie matująca emulsja do twarzy
- Pharmaceris T, krem z 10% kwasem migdałowym na noc, II stopień złuszczania
- Phenome, krem nawilżająco-matujący do cery tłustej i mieszanej (mini)
- Phenome, serum głęboko nawilżające (mini)
b) żele/mydła
- Lush, angels on bare skin czyścik do twarzy
- Pharmaceris T, antybakteryjny żel myjący do twarzy
- Pharmaceris T, pianka głęboko oczyszczająca do twarzy
c) peelingi
- Korund
d) toniki/płyny micelarne
- Pharmaceris T, oczyszczający płyn bakteriostatyczny
- L'oreal, Ideal soft, oczyszczający płyn micelarny
- Dabur, woda różana
- Avene, woda termalna
e) maseczki
- Organique, glinka biała
- Organique, glinka ghassoul (mini)
- Organique, glinka zielona (mini)
- Organique, maseczka algowa z dynią
- Spirulina
- L'Biotica, kolagenowe płatki pod oczy
- Perfecta, hydrożelowe płatki pod oczy
- Montagne Jeunesse, płatki pod oczy z kolagenem
- Kolagen naturalny, maseczka last minute
- Dermo pharma+, maseczka kompres - intensywne nawilżenie i dotlenienie
f) sera, olejki, kremy punktowe, inne
- Alverde, różany olejek do twarzy
CIAŁO - OCZYSZCZANIE
a) żele pod prysznic
- Lirene, żel + oliwka pod prysznic bawełna
- Dove go fresh, śliwka i kwiat wiśni
- Dove go fresh, granat i werbena cytrynowa
- Palmolive, armoma therapy morning tonic z mandarynką i trawą cytrynową
- Isana, żel pod prysznic pomarańcza i jogurt
- Luksja, mleczko pod prysznic ze składnikami balsamu z olejem z pestek dyni
- Phenome, migdałowy kremowy żel pod prysznic (mini)
b) peelingi
- Joanna, wygładzający peeling do ciała z ekstraktem z bzu
- Veroni Cosmetics, mleczny peeling cukrowo-olejowy pomarańcz&wanilia
- Pat&Rub, otulający scrub cukrowy
c) kąpiel
- BeBeauty, sól do kąpieli bursztynowa
CIAŁO - PIELĘGNACJA
a) balsamy/masła do ciała
- Alverde, masło do ciała makadamia
- Balea, balsam do ciała brazil mango
- Pat&Rub, otulające masło do ciała
b) olejki
- Green Pharmacy, antycellulitowy olejek do masażu
c) wyszczuplanie, ujędrnianie
- Biocol, Drenafast - żel antycellulitowo-ujędrniający
- Nivea good-bye cellulite, serum
- Nivea, ujędrniający żel antycellilitowy z Q10
CIAŁO - PIELĘGNACJA SPECJALNA
a) biust
- Eveline, superskoncentrowane serum do biustu push-up
b) depilacja
- Bielenda Vanity, krem do depilacji avocado (recenzja)
- Isana, pianka do golenia z aloesem
- Venus, pianka do golenia z alantoiną o zapachu konwalii
c) ochrona przed potem
- Rexona, antyperpirant w kulce
- Nivea, stress protect, antyperspirant w aerozolu (mini)
- Rexona, Linen Dry, antyperspirant w aerozolu
ZAPACH
- Lolita Lempicka
- Calven Klein, Obsession
- Elizabeth Arden, Green Tea
- Playboy, Play it spicy...
- Mexx, summer edition
DŁONIE
- Iwoniczanka, krem do szorstkiej skóry dłoni, łokci, pięt
- Cztery Pory Roku, zimowy peeling do rąk
- Bułgarska róża, krem do rąk
- Pat&Rub, otulający krem do rąk
STOPY
- Neutrogena, peeling do stóp szorstka skóra/zrogowacenia
- Scholl, krem regenerujący na popękane pięty
MAKIJAŻ
a) pomadki i kredki do ust
- L'Oreal Balm, 318 heavenky berry
- L'Oreal Caresse, 102 mauve cherie
- Bourjois Rouge edition, 04 rose tweed
- Maybeline Moisture extreme, 210 that's mauvie
- Maybelline, Color Whisper, 130 pink possibilities
- Maybelline, Color Whisper, 160 rose of attraction
- MAC, cremesheen w kolorze hot gossip
- Rimmel Kate, 101
- Revlon Colorburst, 025 peach parfait
- Manhattan Soft mat lipcream, 56k
- Catrice Colour infusion longlasting lipstain, 030 meet mrs rosevelt
- Essence, lipliner 06 satin mauve
- Essence, lipliner 07 cute pink
- Sleek, paletka w kolorze teass (recenzja)
- Bourjois Color Boost, 01 red sunrise
- Bourjois Color Boost, 03 orange punch
- Catrice Precision lip liner, 040 berry&sally
- Catrice Precision lip liner, 080 read my lips!
- Joko, kredka do ust z pędzelkiem w kolorze 458
- Essence, jumbo sheer stick 01 rosy in love
- Catrice, pure shine colour lip balm, 030 don't think just pink
b) błyszczyki
- Kiko Super gloss, 127
c) pomadki/balsamy ochronne
- Nivea Lip butter, makadamia i wanilia
- Burt's Bees, naturalny balsam do ust
- Maybelline, Baby Lips
- Himalaya, pomadka ochronna do ust
- Carmex, pomadka ochronna do ust limonka
- Lush, peeling do ust bubblegum
d) kredki do oczu i linery
- Joko, wodoodporny liner w kolorze czarnym
- Joko, czarna kredka do oczu z gąbeczką
- Catrice, kredka pod łuk brwiowy
e) tusze do rzęs
- Max Factor, 2000 kalorii (recenzja)
- Bourjois, tusz do rzęs Volume Glamour
f) kosmetyki do brwi
- Eveline, brązowy korektor do brwi art scenic
- Catrice, kredka do brwi w kolorze 020 date with ash-ton
g) cienie do powiek i bazy pod cienie
- Elf, baza pod cienie
- Everyday minerals, monsoon
- Everyday minerals, first love
- Essence, cień pojedynczy wild craft (?)
- Maybelline, color tattoo permanent taupe
- Urban Decay Naked 2, paleta cieni
- Sleek, paletka ultra mattes v2 darks
- Catrice, cień pojedynczy 410 c'mon chameleon!
h) podkłady/korektory
- Collection (2000), korektor w kolorze 01 fair
- Lily Lolo, zestaw podkładów mineralnych do cery jasnej
i) pudry do twarzy
- Ben Nye, banana (mini)
- Essence, All about matt! fiksujący puder w kompakcie
- Max Factor, Creme Puff
- L'Oreal True Match
j) róże/bronzery
- The Body Shop, róż w kolorze 01 shade petal
- Joko, podwójny róż w kolorze J2
- Catrice, róż z limitowanej edycji Revoltaire
- Bourjois, róż/bronzer z kolorze 85 sienne
k) odżywki do rzęs
- L'biotica, aktywne serum do rzęs
PAZNOKCIE
a) lakiery kolorowe
- 90 buteleczek (- jedna, + jedna)
b) odżywki do paznokci/ top&base coaty
- Essie, Good to go
- Wibo, nawilżający mus do paznokci z ekstraktem z truskawki
- Wibo, eliksir z jedwabiem
- Herba Studio, balsam do paznokci 2x5
- Regenerum, regeneracyjne serum do paznokci
c) pielęgnacja skórek
- Sally Hansen, cuticle remover
d) zmywacze
- Donegal, zmywacz do paznokci w żelu
Podsumowując:
36 opakowań poszło do kosza
23 produkty przybyły
10 rzeczy znalazło nowy dom
A jak Wam poszło zużywanie w lutym? Jesteście zadowolone?
pozdrawiam, A
Optymizmem napawa fakt, że mimo sporych zakupów, liczba pustych opakowań jest większa :) Jestem bardzo zadowolona z tego wyniku, bo udało mi się zużyć kilka produktów, które zalegały u mnie już jakiś czas. Wiele z tych produktów nie miało okazji zabłysnąć na blogu, ale przyczyna jest bardzo prosta - albo nie mam o nich do powiedzenia nic szczególnego, albo nie mam o nich wyrobionego zdania. Może pojawią się jeszcze w mojej pielęgnacji i wtedy podzielę się swoją opinią na ich temat :)
A jak Wam poszło zużywanie w lutym? Jesteście zadowolone?
pozdrawiam, A
Sporo wykończyłaś w tym miesiącu ;)
OdpowiedzUsuńcałkiem nieźle poszło, to fakt :)
UsuńWow, jestem w szoku ile tego !!
OdpowiedzUsuńno sporo, ale taka lista pozwala spojrzeć na swoje zakupy bardzo krytycznym okiem :D ja chyba się już na takie spojrzenia niestety uodporniłam :P
UsuńŁohoho ile kosmetyków! :)
OdpowiedzUsuńnazbierało się :P
UsuńSpore denko i widzę kilka "znajomych" mi kosmetyków ;) Kilka dni temu zakupiłam ten balsam do paznokci 2x5. Piankę z Isany wykańczam chyba od roku, ale nie dlatego że jest tak wydajna, tylko wolę żele pod prysznic do golenia ;) Pomadki Himalaja i Carmex oraz tusz 2000 Calorii, właśnie używam. Ciekawi mnie Twoje zdanie na temat wody termalnej z Avene, bo właśnie rozważam jej zakup.
OdpowiedzUsuńsama w sobie woda jest moim zdaniem w porządku :) dużo lepsza od nieporozumienia Iwostinu, podobnie sprawdza się u mnie jak woda La Roche Posay. teraz chciałabym kupić wodę Uriage i sprawdzić, czy faktycznie jest najlepsza. jedynym minusem wody Avene było w moim wypadku uszkodzenie opakowania w połowie drogi do denka... o ile sam rozpylacz był idealny i nie był to efekt "lanego poniedziałku", tak spod korka ciekł mi produkt przy każdym naciśnięciu. ale to już chyba pech osobisty :D ja z przyjemnością do niej wrócę, jeśli nie znajdę Uriage w rozsądnej cenie.
Usuńładnie Ci poszło, dobra robota:)
OdpowiedzUsuńlubiłam serię z aramantusem
dzięki serdeczne :) ta seria aż tak bardzo mnie nie zachwyciła - mimo wszystko wolę kosmetyki rosyjskie ;)
UsuńSporo tego oj sporo ja tez bardzo lubie wodę termalna Avene ;)
OdpowiedzUsuńno sporo :P ale ile przyjemności! :D woda termalna Avene jest świetna, biorąc pod uwagę cenę i jakość.
UsuńJestem zaskoczona, że tyle rzeczy wykorzystałaś ;) Kilku produktów nie znam, więc zerknę na nie w ramach uzupełnienia mojej pielęgnacji ;)
OdpowiedzUsuńtrochę się tego nazbierałam, pewnie marzec już nie będzie tak bogaty :D
UsuńPrzyznam, że przerób jest spory ;) Najważniejsze, że zużycia są większe od zakupów :)
OdpowiedzUsuńStaram się trzymać tej zasady ;) a przerób faktycznie miałam niezły :D
UsuńJak widać podsumowanie na korzyść. Sporo udało ci się zużyć :)
OdpowiedzUsuńteż się zdziwiłam, bo na początku jakoś nie było tego widać :D
UsuńZa każdym razem jak widze ten post to jestem w szoku, że Ty to ogarniasz :D
OdpowiedzUsuńHahaha, tylko zrobienie listy na początku było trudne :) teraz coś dopisuje, coś zdejmuje i to tylko kwesita przypilnowania :) ale od czasu do czasu coś umknie.
UsuńGratuluję tylu zużyć ;)
OdpowiedzUsuńUff sporo tego ;) osobiście nie prowadzę projektu denko
OdpowiedzUsuńMi to pomaga w zużywaniu i nie otwieram nowych opakowań :) teraz już weszlo mi to w nawyk, ale na początku ratowało mnie przed zasypem otwartych kosmetyków :)
Usuńbardzo przejrzysty post, ja kupuję drobiazgi jednocześnie kilka rzeczy w drogerii, a później szybko o nich zapominam i nie wiem ile w miesiącu mi przybywa. od effaclar duo wolę K.
OdpowiedzUsuńdziękuję, taka forma bardzo pomaga w kontrolowaniu zapasów :) no i typowe denko mocno mi się znudziło :) ja chyba zacznę od Duo, może potem skuszę się na K.
UsuńU mnie denko bardzo obfite. Zużywam na potęgę :)
OdpowiedzUsuńW lutym też udało mi się zużyć ten bzowy peeling z Joanny.
Uwielbiam jego zapach.
gratuluję :) peeling na pewno jeszcze u mnie zagości na półce :)
UsuńU mnie biednie w porównaniu do Ciebie... zdenkowałam zmywacz do paznokci, krem do rąk i wysuszacz do lakieru.
OdpowiedzUsuńGratuluję zużyć :D Ciekawa jestem, czy dałabyś radę wytrzymać miesiąc całkowicie bez zakupów :P
OdpowiedzUsuń