Essence Stay Matte Lip Cream 02 Smooth Berry


 Produkt przypomina farbkę do ust o bardzo żywym pigmencie (bałam się, że kupię kremowy błyszczyk). Kolor jest intensywny, trwały i bardzo ładnie pachnie. cena również jest w porządku- ok. 9zł.


Nie podoba mi się krótki okres ważności. Produkty do ust zużywam wolno, a w tym przypadku zostało mi już tylko 5 miesięcy ;).


Aplikator jest dość standardowy,czasem sprawia problemy przy zbyt dużej ilości produktu. Mimo moich obaw produkt nie wysusza ust.



Na moich ustach efekt "matu" pojawia się dopiero po jakimś czasie. Zaraz po aplikacji wygląda na błyszczącą pomadkę. Duży plus za żywy kolor!


Ściera się równomiernie, trochę gorzej wygląda podczas przyjmowania dużej ilości płynów.


Zewsząd dochodzą do mnie pozytywne recenzje tego produktu. Ja dopatrzyłam się jednak dużego minusa. Pomadka od Essence lubi wędrować po całej mojej twarzy. Mam ją na zębach, na brodzie. Używanie jej w moim przypadku jest wręcz niebezpieczne. Próbowałam malować usta na rożne sposoby i już myślałam, że jest ok- pomadka siedzi grzecznie na ustach... Z błędu wyprowadziła mnie A. mówiąca: a co ty masz na brodzie?! Szkoda, bo produkt przypadł mi do gustu... Obecnie maluję usta jakąkolwiek pomadką i podbijam jej kolor Essence Stay Matte. Miałam zamiar kupić wszystkie kolory, ale zostanę przy jednym.

Miałyście Lip Cream od Essence? Jak się sprawdził?

M.


14 Comments

  1. mam i rzeczywiście jak jej jest sporo to wędruje na moich zębach :/

    OdpowiedzUsuń
  2. szkoda , że taka wędrująca bo kolor ma fantastyczny i ogólnie ładnie wygląda na ustach :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pierwsze widzę, ale podoba mi się po aplikacji...

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie wiedziałam, że te produkty mają taką krótką datę ważności!

    OdpowiedzUsuń
  5. piękna, żywa czerwień, podoba mi się bardzo, ale ten efekt zaraz po aplikacji, choć to nie mat, bo ten mat co jest potem to mi wygląda jak już częściowo starta pomadka, a właściwie jej resztka n ustach :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Kolor jest wspaniały *.*
    Świetnie przechodzi w mat!
    Szkoda tylko,że tak jak piszesz wędruje po całej twarzy ;x
    ja jestem zwolenniczką tych bezbarwnych mazidełek do ust ;)
    pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. chyba nie skuszę się na tą matową wersję, ta standardowa wersja jest świetna :)

    OdpowiedzUsuń
  8. ładny kolor :) masz piękne usta, zazdroszczę!

    OdpowiedzUsuń

chętnie odpowiem na Twoje pytanie :)

Obsługiwane przez usługę Blogger.