Hej! Chciałam Wam dziś pokazać pigment Inglot 85. Jest wyjątkowy i zdecydowanie zasługuje na uwagę. 


Za 2g tego produktu zapłacimy 30zł.
Uważam, że jak najbardziej nie przepłacamy i zaraz postaram się Was o tym przekonać :).


Opakowanie jest wygodne i eleganckie (jak zwykle u Inglota). Tego rodzaju pigmenty są bardzo wydajne, nie wiem czy uda mi się go zużyć. Wybrałam imprezowy kolor, ale jestem w nim tak zakochana, że postaram się go przemycać do codziennych makijaży :). Słoiczek kosztuje 30zł- to sporo, ale ja lubię szukać sposobów, aby "mieć ciastko i zjeść ciastko"... Możecie poszukać odpowiednika z cieniach Catrice- mi się to jednak nie udało (sprzedawczyni powiedziała, że nie ma już tego cienia). Dobrym sposobem na zaoszczędzenie jest zakup produktu razem z koleżanką i odsypanie sobie połowy. 


Zachęcam Was gorąco do zapoznania się z tym pigmentem na żywo w sklepie. Kiedy zobaczyłam jego magiczne zdolności zupełnie zapomniałam o cenie.
Zdjęcia przedstawiają jedną plamę cienia na dłoni, ale  w różnym świetle, pod różnym kątem. (zdj. możecie powiększyć klikając na nie)

Podczas ostatniego razu kiedy miała go na oczach, wyglądał jak brązowo- niebieska mozaika. Nawet najprostszy makijaż z udziałem tego pigmentu wygląda na precyzyjnie nałożone różne cienie.






Wkrótce zamieszczę propozycje makijażu oka z tym pigmentem.
Co u nim sądzicie?

M




8 Comments

  1. Uuuu.... ale piękny ten pigment:) Coś czuję, że muszę mu się przyjrzeć bliżej:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wydaje mi się, że świetnie współgra z lakierami Metal Flip od MS ;)

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. mieni się, świeci się, błyszczy - już mi się podoba :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Pięknie się mieni;) robi wrażenie! Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. jest przepiękny! Ostatnio oglądałam jedną z Vlogerek i pokazywała ten cień właśnie :) zakochałam się :) <3

    OdpowiedzUsuń
  6. Ide dzisiaj po niego niedobra Ty

    OdpowiedzUsuń
  7. planuję go kupić w najbliższym czasie, bo widziałam filmik z makijażem na youtubie i mnie zauroczył :)

    OdpowiedzUsuń
  8. pięknie wygląda. *-* ale pojemność tych pigmentów jest bez sensu, ideałem byłyby mniejsze opakowania i niższa cena. :) czekam na makijaże w takim razie. :)

    OdpowiedzUsuń

chętnie odpowiem na Twoje pytanie :)

Obsługiwane przez usługę Blogger.