Cześć! Dziś będzie o tym co moje włosy lubią najbardziej ;)

Kokosowy olej do włosów Vatika Dabur



Opis z wizaz.pl klik
Jest to olej kokosowy wzbogacony ekstraktami z amli, cytryny i henny oraz 6 innych ajurwedyjskich ziół. Vatika to unikalna, naturalna receptura, która powoduje głębszą penetrację oleju aby włosy i skóra głowy były nawilżone i zdrowe.
Cytryna reguluje wydzielanie sebum oraz przeciwdziała łupieżowi.
Henna wraz z innymi ziołami otula włos chroniąc przez zewnętrznymi zanieczyszczeniami oraz podkreśla kolor włosów.
Amla wzmacnia włosy od korzenia aby były zdrowe i lśniące.
Sposób użycia: używaj regularnie na włosy i skórę głowy. Najlepsze rezultaty daje zostawienie jej na noc na włosach a rano zmycie szamponem.

 Zakochałam się w nim! Używam go średnio raz w tygodniu. Nakładam go wieczorem, rozczesuję włosy grzebieniem (z szeroko rozstawionymi ząbkami), związuję włosy w koczek i zmywam rano.


Zacznę może od minusów, bo jest ich duużo mniej. Pierwsza sprawa to dostępność. Ja swój olejek kupiłam na allegro, widziałam go w sklepie z kosmetykami naturalnymi, ale był sporo droższy. Wydobywanie produktu z buteleczki również może sprawiać mały kłopot. Trzeba podgrzać buteleczkę, aby olej nabrał ciekłej konsystencji. Dla mnie to nie problem- strumień ciepłej wody i po chwili mogę go nakładać na włosy. Można też spróbować z kaloryferem lub jeśli macie małą i ciepłą łazienkę- problem znika sam. Ostatni "minus" to zmywanie oleju z włosów. Nie każdy szampon sobie poradzi, ale olej to olej- musi być tłusty :).


Co zrobił z moimi włosami?
Włosy są delikatne i łatwo się rozczesują. Oleje nadał im miękkości i blasku, wysuszone końce są nawilżone i mocne. Olejek ma cudowny zapach! Nigdy bym nie przypuszczała, że kokos przypadnie mi do gustu- nigdy nie lubiłam zapachu kokosu (smaku też), a tu takie zaskoczenie. Aby dłużej czuć zapach olejku stosuję mały "trik". Kilka dni po olejowaniu robię sobie warkocza i zakładam wtedy na włosy pachnącą jeszcze olejem gumkę, której użyłam do koczka. Dodatkowo olej jest bardzo wydajny.

Włosy po olejku wyglądają na dużo zdrowsze i za to jestem mu najbardziej wdzięczna. Nie będę pisać o efektach na skórze głowy, bo używam teraz zbyt wielu produktów (wcierki, maski).

Jaki jest Wasz ulubiony olej do włosów?
Używacie ich w ogóle :) ?

~M



10 Comments

  1. Ciekawy sposób z tym zostawieniem jej na noc;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam ten olej jednak stosuje go na skalp ponieważ zawsze wydawało mi się, że wysusza mi końcówki.

    OdpowiedzUsuń
  3. ja teraz sumiennie kremuję włosy...dużo przyjemniejsza forma niż olejowanie. Efektów są całkiem fajne ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Słyszałam wiele dobrego o tym oleju :) musiałabym wrócić do olejowania ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam ten olejek :) Doskonale pielęgnuje i nadaje blasku i dodatkowo nie plącze włosów :))


    W wolnej chwili zapraszam do mnie na news :*

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie przepadam za kupowaniem czegokolwiek przez Allegro, ale jeśli nie znajdę stacjonarnie to na pewnoe się skuszę przez internet na ten olej :)

    OdpowiedzUsuń
  7. właśnie nabyłam to chwalone kokosowe cudo, jeszcze nie testowałam, chyba dziś wypróbuję ;)
    Powiedz jakim szamponem zmywasz olej?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aktualnie myję włosy Radicalem, który ładnie zmywa olej. Jeżeli mój codzienny szampon sobie nie radzi, to stosuję szampon przeciwłupieżowy.
      Pozdrawiam
      M :)

      Usuń
  8. to kolejna zachęcająca recenzja tego olejku, myślę, ze to coś dla mnie !

    OdpowiedzUsuń

chętnie odpowiem na Twoje pytanie :)

Obsługiwane przez usługę Blogger.